Przedstawiciele firmy Asekol Pl wraz ze słynnym podróżnikiem Mateuszem Waligórą wyruszyli na wyjątkową wyprawę pod hasłem „Asekol Everest Expedition”. „Himalajski triathlon” składał się z etapu rowerowego, pieszego i wspinaczki wysokogórskiej, a wszystko w bardzo ważnej sprawie.
Wyprawa „Asekol Everest Expedition” to w sumie 1200 km jazdy rowerem przez Indie, 80 km pieszej wędrówki przez Himalaje i 3484 m wspinaczki na Mount Everest. Patronat honorowy nad wyprawą objęły Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz polski oddział The Explorers Club.
W wyprawie udział wzięli podróżnicy Mateusz Waligóra i Jakub Rybicki, fotograf Marcin Kin, dziennikarz Bartek Dobroch, a także Mirosław Baściuk – dyrektor zarządzający Asekol Pl (partnera tytularnego wyprawy) wraz z Izabelą Pakułą, kierowniczką zakładu przetwarzania elektroodpadów Enviropol Pl, którzy towarzyszyli Mateuszowi w jednej z części wyprawy, w drodze do bazy. 23 kwietnia 2024 r. zdobyli szczyt Lobuche East – 6117 m n.p.m.
Cała wyprawa obejmowała trzy etapy – ponad 1200 km etapu rowerowego przez Indie i Nepal, etap trekkingowy, który obejmował wejście z Lukli z poziomu 2860 m na szczyt aklimatyzacyjny Lobuche East na wysokości 6119 m n.p.m. oraz etap samego zdobywania szczytu z Everest Base Camp na wysokości 5250 m. W sumie 63 dni od startu do zdobycia Mount Everest. Oprócz wymiaru przygodowego wyprawa miała również konkretny wątek ekologiczny. Cała ekipa od początku starała się dotrzeć z przekazem o prawidłowym gospodarowaniu odpadami do nowej grupy odbiorców. Odbywało się to przez media społecznościowe, audycje radiowe oraz materiały telewizyjne publikowane przez TVP. Uczestnicy wyprawy poznali również problemy dotyczące zagospodarowania odpadów w regionie Khumbu, które będą stopniowo przybliżać czytelnikom. Za zebranie wyjątkowych historii do książki odpowiedzialny był autor bestsellerowych książek górskich – Bartek Dobroch.
Projekt „Asekol Everest Expedition” połączył miłość do podróżowania i ekologii. Śmieci to temat pod Everestem niezwykle istotny i trudny. Planując „Asekol Everest Expedition”, przyjęto założenie, że projekt jako całość będzie składową trzech różnych wymiarów i trzech różnych sposobów myślenia o nim. Pierwszy z nich skoncentrowany jest na edukacji w zakresie postępowania ze zużytym sprzętem i bateriami. Przez wiele miesięcy razem z Mateuszem Waligórą, organizatorem. wyprawy, w ramach cyklu #PiątkiZAsekol, Asekol Pl tworzył i przekazywał treści edukacyjne przez social media podróżnika. Drugi aspekt projektu to próba zwrócenia uwagi odbiorców przekazu na wpływ turystyki masowej na środowisko i nasze najbliższe otoczenie. Owocem tego sposobu myślenia o projekcie oraz obserwacji i wniosków zebranych podczas wyprawy ma być książka zawierająca zbiór spostrzeżeń i zdjęć ukazujących ten problem.
Turyści, himalaiści, a także miejscowi zostawiają w dolinie u stóp najwyższych gór świata tony śmieci. Większość z nich nie opuszcza doliny. To, że temat śmieci w tym miejscu świata obecny jest w mediach od lat, inspiruje rozmaite akcje sprzątania podnóży Everestu. Wystarczy jednak odejść kawałek od głównego szlaku trekkingowego, żeby zobaczyć sterty śmieci, niekiedy niedopalonych, bo miejscowi, zwłaszcza poza sezonem albo poza zasięgiem wzroku turystów (nie zawsze poza zasięgiem ich węchu), mają zwyczaj ich spalania. Niezależnie, czy to papier, tektura, czy też plastik, a nawet inne tworzywa.
Mirosław Baściuk dyrektor zarządzający, członek zarządu Asekol Pl oraz Asekol De
– Wyprawa „Asekol Everest Expedition” zakończyła się pełnym sukcesem. To pierwszy taki wyczyn w Polsce i dopiero trzeci na świecie. Najwyższa góra świata została zdobyta przez podróżnika Mateusza Waligórę z poziomu Oceanu Indyjskiego (poziom „0”) wyłącznie przy użyciu własnych mięśni. Oprócz wielu kwestii edukacyjnych wyprawa miała jeszcze jeden ważny aspekt, o którym warto wspomnieć – po raz kolejny udowodniliśmy, że dla zespołu Asekol nie ma rzeczy niemożliwych. I to, że jesteśmy pod wieloma względami inni niż nasza konkurencja. Zawsze staramy się odróżniać jakością usług, podejściem do klienta, ale również sposobem edukacji i pokonywaniem ograniczeń, które naturalnie pojawiają się na każdej ścieżce biznesowej. Mam nadzieję, że będą jeszcze okazje, aby zaprezentować Państwu zdjęcia i opowiedzieć kilka przygód z naszej wyprawy.
Izabela Pakuła dyrektor zarządzający zakładu przetwarzania ZSEiE Enviropol Pl Sp. z o.o.
– Ta podróż była zupełnie inna niż moje dotychczasowe wojaże. Nasza wyprawa, oprócz osobistych celów i wyzwań, miała jeszcze drugi, równie istotny wymiar: to akcja edukacyjna. Sposób na posłanie w świat informacji na temat prawidłowej zbiórki elektroodpadów i baterii. Co ważne, informacja ta, dzięki wyjątkowej formie „wysyłki”, ma w naszej ocenie spore szanse na dotarcie do zupełnie nowej grupy odbiorców, niezwiązanej z tematyką odpadów na co dzień. To również zwrócenie uwagi na ślad, jaki zostawiają nasze podróże w miejscach, które odwiedzamy. Moje wnioski: góry powinny być wolne od polityki i granic, powinny być dobrem wspólnym, które ludzie dzielą na równych zasadach nie tylko ze sobą nawzajem, ale przede wszystkim z całą przyrodą, tą ożywioną i nieożywioną. Ważną kwestią jest dla mnie szacunek dla otaczającego świata i realizowanie swoich pasji w duchu niekrzywdzenia siebie, innych, naszej planety.
© 2024 InfoMarket