W wypadku robotów sprzątających wszelkiego rodzaju porady serwisowe tak naprawdę głównie ograniczają się do prawidłowego użytkowania. Roboty nie są tak skomplikowane w eksploatacji i konserwacji – najważniejsza jest właściwa obsługa.
Ale nie tylko. Sam wybór nastręcza często wielu kłopotów. Nie zawsze wiemy jaki typ robota wybrać i dlaczego. Czasami kłopotliwe jest dostosowanie urządzeń do naszych potrzeb, czyli wielkości i rodzaju powierzchni. Na co warto zwracać uwagę i o czym pamiętać przy zakupie?
W modelach Roomba i7 oraz e5 pojemnik na zanieczyszczenia można po prostu umyć pod bieżącą wodą.
Robot odkurzający ilife a8 przy pomocy szczotek bocznych zamiata zanieczyszczenia z podłóg pod obrotową szczotkę centralną.
Zastosowany w robotach Samsunga system cyclone Force odpowiada za wytwarzanie dużej siły odśrodkowej, która oddziela zanieczyszczenia, kierując je do zewnętrznej komory. Dzięki temu filtr jest czysty i rzadziej się zapycha.
W momencie wypakowywania, czy to w sklepie czy w domu, niezmiernie ważnym aspektem jest dokładne sprawdzenie, czy nie doszło do najmniejszych nawet uszkodzeń podczas produkcji, przechowywania lub transportu. Warto sprawdzić też, czy dołączone są wszystkie elementy, które miały być w zestawie. Co więcej, niektóre z akcesoriów można potem dokupić już w trakcie użytkowania.
To element odpowiadający głównie za ładowanie akumulatorów. Ale nie zawsze. Wszystkie roboty odkurzające mają pojemnik na brud, a te najbardziej zaawansowane także stacje opróżniająco-ładującą, dzięki której robot automatycznie opróżnia pojemnik na brud. Taka stacja w specjalnym worku mieści nawet 30 zbiorników robota. Rozwiązanie to stosowane jest jedynie w modelach odkurzających – w modelach mopujących wystarczy wymienić ściereczkę. W klasycznych robotach pojemnik na kurz opróżnia się gdy zbiornik się zapełni. Modele robotów odkurzających są w stanie pomieścić np. 0,7 l zanieczyszczeń. Pojemność pojemnika na brud nie musi być większa, ponieważ przy systematycznym codziennym odkurzaniu ilość zanieczyszczeń zalegających na podłodze nie jest tak duża jak przy odkurzaniu co kilka dni lub raz w tygodniu. Największymi pojemnikami dysponują roboty profesjonalne, ponieważ pracują na dużych powierzchniach. Najbardziej zaawansowane modele na rynku mają wskaźnik zapełnienia pojemnika, który informuje użytkownika, kiedy należy wyrzucić zebrane śmieci. W modelach odkurzających umieszczony jest z tyłu korpusu. Jego wyjęcie i opróżnienie jest zazwyczaj banalnie proste.
Szczotki lub specjalnie profilowane wałki to jeden z najważniejszych elementów robotów sprzątających, które w szczególności powinny być utrzymane w dobrej kondycji. To one mają kontakt z zanieczyszczeniami i dlatego też wymagają systematycznego czyszczenia. Jak już wspominaliśmy szczotki mogą być wykonane z włosia lub gumy, mogą być boczne lub główne. Na szczotkach z włosia osadzają się włosy czy sierść zwierząt, które mogą doprowadzić do zmniejszenia efektywności pracy robota. Dlatego tak ważne jest systematyczne sprawdzanie ich kondycji, czyszczenie i wymiana. Producenci wykorzystują różne rozwiązania. Jedno z ciekawszych zaproponowała firma iRobot, tworząc AeroForce – unikatowy element zbierający zanieczyszczenia, który jest wyjątkowo łatwy w czyszczeniu. Modele iRobot Roomba z serii 800, 900, e5 oraz i7 wyposażone są w dwie specjalnie profilowane, gumowe szczotki zapobiegające wplątywaniu się frędzli, włosów czy przewodów. Podwójne przeciwbieżnie obracające się szczotki z trwałym gumowym bieżnikiem, chwytają i rozbijają brud oraz zanieczyszczenia z każdego rodzaju podłogi. Materiał, z którego wykonane są te szczotki sprawia, że utrzymanie ich w czystości jest niezwykle proste. Na stan szczotek duży wpływ ma m.in. rozmieszczenie, długość włosia i jego twardość. Z pomocą użytkownikowi przychodzi także odpowiednia konstrukcja sprawiająca, że na szczotce zbiera się mniej zanieczyszczeń. W usuwaniu pozostałości kurzu czy włosów przydatne są różnego rodzaju akcesoria, które często dostępne są w zestawie z robotem. Czystość szczotki jest szczególnie ważna w wypadku modeli przeznaczonych do domów, w których mieszkają czworonożni przyjaciele. Pozostałe włosy czy nici należy już usuwać ręcznie lub przy pomocy dołączonych akcesoriów. W modelach mopujących największe znaczenie mają ściereczki, które w zależności od rodzaju, trzeba wymieniać lub prać. Ich wymiana jest niezwykłe łatwa dzięki czemu sam proces czyszczenia ograniczony jest do minimum. W zbiorniku na wodę robota mopującego nie powinniśmy stosować detergentów.
Jak we wszystkich urządzeniach usuwających zanieczyszczenia, tak i w robotach dużą rolę odgrywają filtry. To one chronią nie tylko użytkownika, ale i urządzenie. Większość robotów wyposażona jest w filtr lub filtry typu HEPA, który zatrzymuje cząsteczki o wielkości poniżej 1 mikrona i tzw. filtry zaporowe, dzięki którym np. sierść czy włosy są odseparowywane od powietrza i zbierane w szczelnym zbiorniku robota. Filtry typu HEPA znane są ze swojej skuteczności. Filtry powinno się wymieniać co dwa miesiące lub zgodnie z zaleceniami producenta. W bardziej zaawansowanych urządzeniach zastosowano kontrolki informujące o konieczności ich wymiany. W systemach czyszczących AeroVac oraz AeroForce marki iRobot stosuje się specjalne filtry, które ograniczają przenikanie kurzu, pyłków i innych alergenów. Z kolei w modelu Roomba e5 aby osiągnąć jeszcze większą skuteczność zastosowano system podwójnej filtracji. O czystość powietrza dbają filtr wstępny oraz filtr właściwy.
W robotach Miele Scout RX2 firma stosuje wydajny filtr w pojemniku na zanieczyszczenia.
Stacja dokująca z workiem na zanieczyszczenia dołączona do robota iRobot Roomba i7+ pozwala także na zachowanie higieny, ponieważ nie mamy bezpośredniego kontaktu z zanieczyszczeniami.
© 2024 InfoMarket