Ze względu na różną charakterystykę i właściwości podłóg mopowanie wymaga szczególnej troski. Dlatego też roboty mopujące wyposażone są w specjalne nakładki lub ściereczki przeznaczone do czyszczenia na sucho lub mokro. Ich wymiana jest niezwykle łatwa, mogą być jednorazowego lub wielokrotnego użytku. Nakładkę do czyszczenia na mokro możemy zastosować od czyszczenia np. gresu, z kolei te do czyszczenia na sucho sprawdzą się na podłogach drewnianych.
Jak korzystać z robota w piętrowym mieszkaniu? Niestety, sprzęt sam po schodach nie wjedzie, alternatywę stanowić mogą oddzielne roboty na każde piętro. Jednak firma iRobot, ulepszając system mapowania pomieszczeń w modelu Roomba i7, zastosowała system Imprint Smart Mapping, który zapamiętuje plany poszczególnych pięter. Wystarczy więc przenieść robot na konkretny poziom i możemy być pewni, że zostanie on posprzątany tak szybko i dokładnie jak zawsze. Robot zapamiętuje nawet 10 planów z układem pomieszczeń i możemy go wysłać do konkretnego za naciśnięciem jednego przycisku. Urządzenie uczy się układu każdej kondygnacji, by pracować coraz efektywniej.
Coraz więcej robotów sprzątających ma możliwość zdalnej kontroli. Co to oznacza? Przede wszystkim możemy zarządzać cyklem sprzątania z dowolnego miejsca na świecie. Robot jest podłączony do sieci Wi-Fi i sparowany z aplikacją na smartfonie. Zabezpieczone dane robot wysyła na serwer producenta, a następnie są one przekazywane do urządzenia mobilnego. Kiedy tylko chcemy, możemy uruchomić sprzęt, dowiedzieć się czy zakończył pracę lub po prostu przejrzeć dotyczące go statystyki.
Kwestia wspólnego bytowania robotów oraz zwierząt domowych jest niezwykle indywidualna. Faktycznie, nowy „członek” rodziny może budzić niepokój czworonogów. Z drugiej jednak strony zwłaszcza koty są znane z tego, że chętnie korzystają z możliwości przejażdżki robotem. W razie wystąpienia jakichkolwiek problemów należy skorzystać z pomocy behawiorysty zwierząt. Pomoc profesjonalisty oraz upływ czasu pomogą zwierzętom przywyknąć do nowego „domownika”. Pewne jest natomiast to, że robot znakomicie poradzi sobie z usuwaniem sierści, zwłaszcza jeśli jest wyposażony w gumowe szczotki.
W celu osiągnięcia jak największej wydajności sprzątania producenci stosują opatentowane systemy sprzątające. Wskutek lat prac i stosowania ulepszeń są one jeszcze bardziej skuteczne. Przykładowym rozwiązaniem jest AeroForce marki iRobot, które wykorzystuje trzy składowe pozwalające zachować równowagę między zbieraniem i zasysaniem kurzu oraz śmieci. Pierwszą z nich jest wirująca szczotka boczna, która kieruje zabrudzenia ku specjalnie profilowanym, gumowym szczotkom. Te obracając się przeciwbieżnie rozbijają i zbierają grudki brudu, które z pomocą siły ssącej przenoszone są do szczelnego zbiornika z filtrem. Cała konstrukcja systemu charakteryzuje się szczelnością oraz minimalizacją szczelin, co pozwala na optymalizację przeniesienia siły siły ssącej bezpośrednio na podłoże. Samsung wykorzystuje system Cyclone Force, który kieruje drobne zanieczyszczenia do zewnętrznej komory, a robot dzięki temu może sprzątać z pełną siłą. Miele opracowało funkcję Quattro Cleaning Power – ruchome szczotki boczne zagarniają większe zabrudzenia pod urządzenie, a wałek szczotkowy zbiera je dokładnie i transportuje do przedniego otworu ssania. Tylny otwór ssania jest przeznaczony do dokładnego zbierania drobnego pyłu. Bezszczotkowy silnik zapewnia niezwykłą efektywność sprzątania.
Większość robotów to urządzenia domowe. Do dużych przestrzeni, np. biur i magazynów proponowane są rozwiązania takie jak Makita DRC200. Możliwość czyszczenia powierzchni nawet 500 m2, wytrzymałość oraz duży pojemnik na zanieczyszczenia sprawiają, że sprzęt pomoże utrzymać porządek na nawet największych obszarach.
Funkcja harmonogramu to jedno z niezbędnych rozwiązań w każdym robocie. Dzięki niej możemy ustalić np. tygodniowy plan pracy robota. Urządzenie automatycznie zacznie pracę w wyznaczone dni tygodnia o określonych godzinach. Możemy więc ustalić czas sprzątania np. w trakcie nieobecności domowników. W modelu iRobot Roomba i7 możliwe jest nawet ustawienie harmonogramu na sprzątanie wybranych pomieszczeń.
Aby praca robota była jak najbardziej niezawodna i przemyślana, niezbędne jest zastosowanie systemów wykrywania zabrudzeń. Robot używa czujników akustycznych i optycznych do wykrywania zabrudzeń. Skupia swoją pracę na miejscach, które wymagają tego najbardziej, przejeżdżając przez każdy punkt podłogi wielokrotnie, aż do usunięcia wszystkich zabrudzeń.
Roboty to urządzenia w pełni autonomiczne, dlatego muszą być wyposażone w szereg czujników, które sprawnie pozwolą im omijać przeszkody. Nie tylko wspomagają one proces sprzątania, ale przede wszystkim zabezpieczają np. meble i dodatki przed uszkodzeniem. Sprzęt pozbawiony czujników po prostu odbijałby się od nich, co mogłoby doprowadzić w najlepszym wypadku do powstania nieestetycznych obić, w gorszym – nieodwracalnych uszkodzeń. Dzięki nim robot ostrożnie zbliża się do przeszkody i czyści obszar przed nią.
© 2024 InfoMarket