Klasyfikacja robotów sprzątających

Rynek robotów sprzątających jest jednym z najbardziej dynamicznych i rozwijających się. Wciąż pojawiają się na nim nowe marki, które swoimi produktami chcą przyciągnąć klientów pragnących ograniczyć ilość czasu poświęconą na sprzątanie. (Fot. iRobot)

Jednocześnie jednak segment ten jest już na tyle dojrzały i rozbudowany, że nawet sprzęty dostępne w niższych przedziałach cenowych są w stanie efektywnie sprzątać, z kolei modele najbardziej zaawansowane są jeszcze łatwiejsze w obsłudze i bardziej precyzyjne w domowych porządkach. Biorąc pod uwagę takie parametry jak czas pracy czy wydajność i siła ssania, producentom już udało się osiągnąć bardzo dużo, do tego stopnia, że najlepsze urządzenia są w stanie skutecznie sprzątnąć nawet kilkusetmetrowe powierzchnie bez utraty najwyższej skuteczności pracy. Obecnie jednak za główny kierunek można przyjąć rozwój systemów nawigacyjnych i mapujących w robotach. Zgromadzone w najlepszym sprzęcie czujniki wespół z zaawansowanymi kamerami pozwalają na stworzenie dokładnej mapy pomieszczenia z jego najważniejszymi elementami oraz ewentualne wyznaczenie stref, gdzie robot nie powinien się zapuszczać. Sprawia to, że sprzęt jest w niespotykanym do tej pory stopniu samodzielny, sprząta skutecznie, a nawet dokończy cały proces po doładowaniu akumulatora. Dodatkowo całością funkcji coraz częściej możemy sterować za pomocą aplikacji mobilnej lub jeszcze wygodniej asystentem głosowym, np. Amazon Alexa czy Asystent Google. Obecnie na rynku wyróżnimy kilka podstawowych typów konstrukcji.

Roboty mopująco-odkurzające

Fot. Concept

Tego typu roboty łączą funkcje modeli odkurzających i mopujących, co oznacza, że mają możliwość sprzątania na mokro. Urządzenie wyposażone jest w pojemnik na wodę oraz mop. W trakcie sprzątania woda jest dozowana na czyszczoną powierzchnię oraz zbierana przez mop. Należy pamiętać, że robot odkurzająco-mopujący będzie miał zazwyczaj większe gabaryty niż robot mopujący. Dlatego może gorzej radzić sobie z czyszczeniem zakamarków w ciasnych pomieszczeniach, np. łazience oraz nie jest w stanie skutecznie umyć narożników. Jest również mniej efektywny niż oddzielne urządzenia – robot odkurzający i mopujący. Wyposażony jest w stację dokująca, w której ładowane są akumulatory.

Roboty do szyb

Fot. RoboJet

Sprawdzą się również przy sprzątaniu innych gładkich powierzchni. Przy ich pomocy można umyć także kabinę prysznicową czy płytki w łazience. Specjalny silnik utrzymuje urządzenie na szkle, a za czyszczenie odpowiada szmatka, np. z mikrofibry. Robot jest wyposażony w sieciowe zasilanie. Oprócz tego ma zasilacz awaryjny, który w razie odłączenia urządzenia od sieci podtrzyma jego działanie, aby urządzenie nie odpadło od szyby. Odpowiada za to wbudowany akumulator.

Robot mopująco-odkurzający z oczyszczaczem powietrza

Fot. RoboJet

Na rynku dostępny jest jeden model wyposażony również w oczyszczacz powietrza – RoboJet Air Plus. Dodatkowa nakładka w postaci oczyszczacza jest wyposażona w węglowy filtr HEPA oraz czujnik cząstek PM 2.5, dzięki czemu urządzenie informuje o jakości powietrza, a wbudowany jonizer wzbogaca powietrze o korzystne dla zdrowia lekkie jony ujemne. Robot może być używany także bez oczyszczacza. Dostępne jest sterowanie smartfonem.

Roboty odkurzające ze stacją dokującą

Fot. Kärcher

Stanowią największą grupę tego typu urządzeń. To one jako pierwsze pojawiły się na rynku. Sprzątają na sucho i mogą pracować na różnych powierzchniach, np. dywanach, parkietach, wykładzinach czy panelach. Dzięki temu są bardzo uniwersalne. Roboty wyposażone w stacje dokującą zazwyczaj same do niej wracają po zakończonej pracy lub by doładować akumulator. Usuwają takie zanieczyszczenia jak sierść, kurz, piasek, włosy i inne. Najlepsze roboty dostępne na rynku mają jedną szczotkę boczną zbierającą zabrudzenia z trudno dostępnych miejsc. Powinny mieć niezależnie działające koła, które w połączeniu z algorytmami umożliwią im np. wjechanie z podłogi na dywan. Ze względu na popularność ten segment urządzeń jest bardzo rozbudowany i znajdziemy tu zarówno modele za paręset złotych, jak i kilka tysięcy. Roboty odkurzające doświadczonych i wyspecjalizowanych marek sprzątną każdego rodzaju powierzchnię – twardą podłogę ale także miękkie dywany i wykładziny.

Robot odkurzający przemysłowy

Fot. Makita

To uboga kategoria produktowa, w której obecnie na polskim rynku znajdziemy jeden model – DRC200Z marki Makita. W porównaniu do modeli do użytku domowego wyróżnia się on przede wszystkim większymi gabarytami, co pozwala mu pracować na większych obszarach, większa jest również moc oraz co naturalne pojemność zbiornika na zanieczyszczenia. Produkt ten spisze się dobrze np. w halach magazynowych czy w przestrzeniach biurowych. Zasilany jest akumulatorami stosowanymi również w elektronarzędziach.

Roboty mopujące

Fot. iRobot

Pozwalają na sprzątanie zanieczyszczeń na mokro. Specjalny spryskiwacz nawilża powierzchnię, a następnie jest ona przecierana nakładką czyszczącą – jednorazowego lub wielokrotnego użytku. Ściereczki w prosty sposób mocowane są na głowicy czyszczącej. Najlepiej nadają się do czyszczenia wszelkiego rodzaju powierzchni twardych, np. gresu. Bardzo dobrze spiszą się w takich pomieszczeniach jak kuchnia czy łazienka. Mają niewielkie wymiary, dzięki czemu docierają również do zakamarków, których nie brakuje. Wykorzystując technologię Imprint Link, robot mopujący iRobot Braava jet m6 koordynuje swoją pracę z nowym robotami odkurzającymi iRobot Roomba i7/i7+/s9+. Najpierw odkurza Roomba, a następnie automatycznie robot mopujący rozpoczyna pracę bez jakiegokolwiek wysiłku ze strony użytkownika. W zależności od modelu roboty mopujące są wyposażone w stacje dokującą lub zewnętrzną ładowarkę.

Roboty odkurzające ze stacją ładująco-czyszczącą clean base

Fot. iRobot

Najbardziej zaawansowane modele robotów mogą współpracować ze stacją ładująco-czyszczącą Clean Base, która automatycznie opróżnia ich pojemnik. Zanieczyszczenia są następnie magazynowane np. w specjalnym worku, w którym zmieści się zawartość nawet 30 zbiorników robota. Korzyści to przede wszystkim oszczędność czasu oraz higiena – worek wymieniamy znacznie rzadziej i nie mamy bezpośredniego kontaktu z zabrudzeniami. Rozwiązanie to stosuje firma iRobot w modelach i7+ oraz s9+. Stacja ładująco- -czyszczącą jest również dostępna jako opcjonalne akcesorium do modeli i7 oraz s9.