Współczesna maszynka do mielenia spełnia wiele funkcji – od mielenia mięsa aż po... wyciskanie soku. Być może to szokujące, ale to prawda. Nie obejdzie się bez niej żadna kuchnia, zwłaszcza jeśli jesteśmy miłośnikami swojskich wyrobów. (Fot. Bosch)
W tradycyjnej kuchni polskiej jest to sprzęt praktycznie niezbędny. Przy pomocy maszynki z łatwością przyrządzimy domowy pasztet, przepyszne kiełbasy czy burgery na grilla. Wyroby przygotowane przy jej pomocy stanowią zdrową i smaczną alternatywę dla gotowych produktów dostępnych w sklepach. W końcu sami najlepiej wiemy, co będziemy jeść.
Wbrew nazwie maszynki do mielenia mięsa bardzo często są wykorzystywane do przygotowywania potraw wegańskich i wegetariańskich, np. pysznych pasztetów z roślin strączkowych. (Fot. Amica)
Maszynki dzielimy na ręczne oraz elektryczne, a więc w pełni automatyczne. Ręczne wykonane są najczęściej ze stali nierdzewnej lub żeliwa i przymocowuje się je do blatu. Wymagają użycia siły, a korzystając z nich, traci się więcej czasu niż w wypadku maszynek elektrycznych. Maszynki elektryczne są także bardziej wszechstronne ze względu na mnogość końcówek i nakładek do nich dołączanych. Konstrukcja dostępnych na rynku modeli jest bardzo zbliżona. Podstawę stanowi maszyna, w której umieszczony jest silnik elektryczny i znajdują się przyciski sterujące pracą. Najważniejszą częścią urządzenia jest komora mielenia, składająca się z gardzieli i podajnika, które zazwyczaj wykonane są z trwałej stali.
W kwestii konstrukcyjnej warto jeszcze zwrócić uwagę, że niektóre maszynki wykorzystują noże z podwójnymi ostrzami, które są dwukrotnie trwalsze. Większość elementów maszynki mających kontakt z żywnością powinna być wykonana ze stali nierdzewnej, która jest łatwa w czyszczeniu i nie wpływa na smak obrabianych składników. Niektóre elementy można myć w zmywarce, określa to dokładnie instrukcja obsługi.
W praktycznym schowku można przechowywać np. sitka o różnej średnicy otworów, które są zawsze pod ręką. (Fot. Eldom)
Wybierając maszynkę, powinniśmy, oczywiście, zapoznać się z jej podstawowymi parametrami technicznymi. Informują one przede wszystkim o możliwościach i wydajności sprzętu. Moc silnika to podstawowy parametr każdej maszynki, który znacząco wpływa na jej wydajność. Wielu producentów podaje faktyczną moc silnika – zazwyczaj to wartość od 400 do 500 W, co dla większości konsumentów będzie wystarczające. Niektóre marki informują także o mocy zablokowania silnika, która jest znacznie większa. Może wynosić nawet 3000 W i oznacza maksymalną moc, jaką może osiągnąć maszynka przy dużym obciążeniu.
Wydajność jest podstawowym parametrem, który określa możliwości maszynki do mielenia mięsa. Informuje o tym ile kilogramów mięsa urządzenie jest w stanie przetworzyć w ciągu minuty. W podstawowych modelach maszynek jest to od 1,2 do 1,5 kg. Wydajne urządzenia z segmentu średniego radzą sobie z nawet 2,5 kg, a najwydajniejsze maszynki w ciągu minuty przerobią nawet 3,5 kg mięsa. Oczywiście, im szybsza maszynka, tym lepiej, jednak pamiętajmy, że taka maszynka jest także droższa i większa. Jeśli z maszynki korzystamy okazyjnie, warto postawić na model ze średniej półki, który można łatwiej przechowywać, a jego wydajność w pełni zaspokoi nasze oczekiwania.
Nasadka masarska to jeden z najpopularniejszych dodatków do maszynek. Przy jej pomocy przygotujemy przede wszystkim swojskie kiełbasy. (Fot. Bosch)
Oczywiście, podstawową funkcją maszynki jest mielenie mięsa, co opiszemy dalej, skupiając się na akcesoriach. Oprócz tego jednak maszynka może być wyposażona w kilka przydatnych rozwiązań. Bez wątpienia jest to uchwyt, który ułatwia przenoszenie. W obudowie często umieszczony jest także schowek na akcesoria, możemy tam trzymać np. sitka o różnej średnicy. Dzięki temu będą zawsze pod ręką.
Przydatną funkcją w maszynce do mięsa jest tzw. rewers. To nic innego jak możliwość uruchomienia obrotów wstecznych. Jest ona niezwykle przydatna, zwłaszcza gdy mielimy twardsze mięso, grubszy kawałek może wtedy zablokować maszynkę. Przy pomocy obrotów wstecznych łatwo wycofamy felerny kawałek mięsa i udrożnimy maszynkę. Urządzenie powinno być wyposażone również w ochronę przed przegrzaniem. W trakcie długiej pracy z dużym obciążeniem maszynka może wyłączyć się automatycznie, chroniąc silnik przed przegrzaniem i spaleniem. W zestawie z maszynką znajduje się popychacz do mięsa. Pozwala on na efektywniejszą i bezpieczniejszą pracę oraz lepsze efekty mielenia. Na wlocie maszynki montowana jest zazwyczaj tacka podawcza, najczęściej wykonana z tworzywa sztucznego, która pomaga zachować porządek w miejscu pracy. Przy pomocy popychacza możemy zgarniać mięso z tacki podawczej wprost do otworu wlotowego. Podstawa maszynki często stoi na gumowych antypoślizgowych nóżkach. Zapewniają one stabilną pozycję, co jest szczególnie istotne, ponieważ nierzadko blat kuchenny jest dosyć śliski. Niektóre maszynki wyposażone są również w schowek na kabel. Łatwo wysuniemy jego odpowiednią długość i unikniemy plątaniny przewodów. Całość można także wygodnie przechowywać.
Oferta maszynek do mielenia mięsa jest bardzo szeroka i mogą być wyposażone w liczne akcesoria. Dzięki nim sprzęt zyskuje wszechstronne zastosowanie i może zastąpić inne domowe urządzenia. Dlatego przyjrzymy się najpopularniejszym z nich.
Mielenie mięsa to podstawowa funkcja, dlatego w zestawie znajdziemy zazwyczaj przynajmniej trzy sitka z oczkami o różnej średnicy – drobne, średnie i grube. Dzięki nim można dostosować grubość mielenia do potrzeb. W końcu często mielimy nie tylko mięso, ale także np. mak, grzyby czy warzywa na farsz lub do pasztetu.
Kolejnym z przydatnych dodatków dla miłośników mięsa jest nakładka masarska. Przy jej pomocy przygotujemy przede wszystkim pyszne domowe kiełbasy, oprócz tego ułatwia wypełnianie potraw farszem. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy pomocy nasadki do kiełbas przygotowywać również ich wegańskie i wegetariańskie wersje, które następnie zostaną np. uwędzone.
Maszynka do mielenia mięsa kojarzy nam się przede wszystkim z polską kuchnią tradycyjną. Przystawka do kibbehu pozwoli zasmakować nutki orientu. To tradycyjna potrawa kuchni arabskiej. Kibbeh ma kształt nieco podłużony lub mięsnej kulki, która tradycyjnie jest wypełniona farszem. W uproszczonej wersji kibbeh nie ma farszu, a mięso jest zmieszane i zmielone np. z kaszą bulgur, orzeszkami pinii i innymi składnikami. Całość jest smażona w głębokim tłuszczu. Danie świetnie sprawdzi się np. jako przekąska na spotkaniach z bliskimi. Co ważne, nasadka formuje mielone składniki w rurkę, którą po podziale z łatwością wypełnimy farszem. Różni producenci maszynek do mięsa stosują również takie nazewnictwo jak nakładka do kebaba, kebbe czy kulek mięsnych.
Jednym z bardziej popularnych i przydatnych w kuchni dodatków do maszynki mielącej mięso jest szatkownica. Najczęściej w zestawie jest kilka wymiennych bębnów – do cięcia w plastry oraz tarkowania na wiórki o różnym rozmiarze. Bębny powinny być wykonane ze stali nierdzewnej, która nie wpływa na smak przetwarzanych warzyw i innych produktów oraz jest łatwa w czyszczeniu.
Najbardziej uniwersalne maszynki do mielenia można wyposażyć także w wyciskarkę do soku. Jest przeznaczona do obróbki miękkich warzyw i owoców, świetnie poradzi sobie np. z aronią czy przygotowaniem przecieru pomidorowego. Z jednej strony wylatuje pulpa, a drugiej sok. Stopień wyciskania jest regulowany, a w razie potrzeby pulpę można jeszcze raz przepuścić przez wyciskarkę. Zostając przy tematyce owoców, jako oddzielne akcesorium do niektórych maszynek jest oferowana także wyciskarka do cytrusów. Wystarczy przeciąć owoce na pół i umieścić je w wyciskarce, by do szklanki wypłynął świeży i aromatyczny sok.
Popularnym dodatkiem jest również nasadka do przygotowywania ciastek. Zazwyczaj dostępne są formy o różnym kształcie, a w zależności od typu ciasta, jakie przygotujemy, przy ich pomocy można nawet przyrządzić popularne w Hiszpanii churrosy.
Maszynki do mielenia mają coś do zaoferowania nawet domowym baristom. Przystawka w postaci młynka żarnowego nie jest może najpopularniejszym dodatkiem, jednak – nie da się ukryć – bardzo funkcjonalnym. Oczywiście, przy jej pomocy oprócz zmielenia ziaren kawy na określoną grubość możemy także poddać obróbce orzechy, nasiona zioła czy przyprawy.
Jak widać, oferta dodatkowych akcesoriów do maszynek może być bardzo duża. Dlatego warto wybierać model, który w przyszłości będzie można rozbudować dodatkowymi funkcjami.
Dzięki specjalnej przystawce maszynkę do mielenia mięsa możemy zastąpić robotem planetarnym. (Fot. Bosch)
Zestaw przeznaczony do mielenia mięsa jest popularnym dodatkiem do robotów planetarnych. W zależności od modelu znajdziemy go już w zestawie lub można go dokupić jako dodatkowe akcesorium. Pod względem funkcjonalności taki zestaw nie ustępuję tradycyjnej maszynce. Możemy także doposażyć go np. w przystawkę masarską. Co więc wybrać: robot planetarny czy samodzielną maszynkę? To zależy przede wszystkim od potrzeb. Robot planetarny może zostać wyposażony w szereg innych akcesoriów, jak np. blender kielichowy, i oczywiście zagniecie nawet wymagające ciasto. Jest więc bardzo wszechstronny i jeśli mamy niewielką kuchnię, to jednym urządzeniem zastąpimy kilka. Robot planetarny możemy polecić także, jeśli z funkcji mielenia mięsa korzystamy okazjonalnie. Należy jednak mieć na uwadze, że cały zestaw wraz z akcesoriami to dosyć spory wydatek, przynajmniej ponad 1000 zł za sprzęt dobrej jakości.
Tymczasem wydajne maszynki do mielenia są dostępne już za kilkaset złotych. Modele te bez problemu poradzą sobie nawet z twardym mięsem i biorąc pod uwagę wymieniane przez nas wcześniej akcesoria, są także bardzo funkcjonalne. Dodatkowo jeśli z funkcji mielenia korzystamy często, to maszynkę po prostu trzeba mieć.
Fot. Zelmer (x2)
Amatorom swojskich wyrobów możemy polecić także krajalnice. W końcu domowe wędliny, sery i pieczywo w przeciwieństwie do produktów sklepowych nie są dostarczane już pokrojone. Z kolei przy pomocy krajalnicy uzyskamy równe i estetyczne plastry. Krajalnica powinna być przede wszystkim ostra i bezpieczna (to dziś norma). Nie zaszkodzi przy tym, jeśli będzie funkcjonalna i stylowa. Jeśli chcemy za każdym razem uzyskiwać równe plastry, dobrze wyposażyć się w krajalnicę z dużym zakresem regulacji grubości krojenia. Typowe wartości to grubość od 0 do 15 mm z możliwością płynnej regulacji. Choć na rynku znajdziemy także sprzęt oferujący większe możliwości, np. plastry o grubości aż do 23 mm.
Atutem są nóżki zapobiegające ślizganiu po blacie, co w wypadku takiego urządzenia jest niezwykle istotne ze względu na bezpieczeństwo użytkowania. Ważne, żeby dany model miał zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem i wysunięciem wózka. Wózki i tacki powinny być wykonane ze stali chromoniklowej, co poprawia trwałość i upraszcza czyszczenie, niektóre elementy mogą być myte w zmywarce. Noże z kolei winny być zrobione ze stali nierdzewnej, warto zwrócić uwagę także na średnicę tarczy tnącej. Około 170 mm powinna być odpowiednie do większości zastosowań, jeśli jednak mamy duże wymagania i np. zdarza nam się ciąć duże kawałki mięsa, to dostępne są modele z tarczami o większej średnicy. W zestawie mogą znajdować się dwie tarcze o różnym typie ostrzy – zębate lepiej radzi sobie z pieczywem, a gładkie z serami i wędlinami. Plusem będzie także wygodny dociskacz. Większość modeli odpowiednio i bardzo skutecznie dba o nasze bezpieczeństwo. Mimo to zawsze aspekt ten należy bardzo dokładnie sprawdzić. Moc silnika elektrycznego krajalnicy nie musi być duża, ok. 150 W jest wystarczające do zastosowań domowych.
Zelmer Krajalnica ZFS0916 from ZELMER on Vimeo.
© 2024 InfoMarket