Oczyszczacz powietrza Roger 2 [Test]

Higieniczny filtr wstępny

Pod względem kształtu samej bryły nowy  Roger nie zmienił się  znacząco względem poprzednika. Jednak wystarczy rzut oka, aby dostrzec  inny panel przedni. Znajduje się na nim tekstylny filtr  wstępny z funkcją higieniczną opracowaną przez firmę  Sanitized (fot.1). Ogranicza ona  rozwój bakterii i zatrzymuje większe zanieczyszczenia. Filtr tekstylny możemy  z łatwością zdjąć i wyprać. Alergicy powinni robić to  raz w miesiącu, a pozostali użytkownicy co kwartał.  Drugim elementem systemu oczyszczania jest filtr  Dual Filter, składający się  z filtra HEPA oraz filtra z węglem aktywnym (fot.2) . Ten  pierwszy oczyszcza powietrze z zanieczyszczeń – drobnych pyłków, wirusów i bakterii, z kolei drugi pochłania obecne w nim gazy, np.  dym tytoniowy czy formaldehyd, i neutralizuje je. Zalecany okres eksploatacji  wynosi od 8 do 12 miesięcy, a o konieczności zmiany poinformuje sam oczyszczacz wskaźnikiem HEPA  Reset. Urządzenie jest w stanie usunąć do 99,9 proc. wirusów grypy A w ciągu 60 min. 

Eksploatacja oczyszczacza jest niezwykle prosta. W zasadzie wystarczy zainstalować filtry i jest on gotowy do pracy. Z boku obudowy umieszczone są czujniki gazu oraz cząstek stałych. Działając w trybie automatycznym, oczyszczacz sam wykrywa zanieczyszczenia i do ich ilości dostosowuje tryb pracy. Dostępna jest  pięciostopniowa regulacja prędkości. W trybie najmniejszej prędkości szum wentylatora jest praktycznie niesłyszalny z odległości ok. 3 m. Bez problemu możemy spać z włączonym urządzeniem. W trybie drugim poziom hałasu zwiększa się, jednak nie  jest uciążliwy i np. nie przerwie drzemki. W trybie trzecim urządzenie jest już wyraźnie słyszalne, jednak nie dokucza w codziennym użytkowaniu. Tryby czwarty oraz piąty są głośne,  jednak bardzo efektywne, sprawdzą się, gdy  chcemy szybko oczyścić powietrze w pomieszczeniu. Panel sterujący jest czytelny, przyciski  są niewidoczne i dopiero po dotknięciu włącza się ich podświetlenie (fot.3). To pozwoliło uzyskać elegancką i spójną stylistykę. 

Oczyszczaczem można sterować przez smartfon przy pomocy aplikacji Smart Living – Smart Life (fot.4). Proces  parowania jest opisany w instrukcji i jest szybki oraz intuicyjny. Wystarczy, że Roger 2 jest podłączony do zasilania i możemy go  uruchomić zdalnie za pomocą aplikacji. Jej zaletą jest także możliwość konfigurowania pracy urządzenia, możemy ustawić ręcznie wybrany tryb wydajności lub włączyć tryb automatyczny,  a wbudowane czujniki poinformują nas o jakości powietrza i stężeniu pyłków PM 2.5. Jest również opcja włączenia trybu nocnego i blokady przed dziećmi. W aplikacji możemy na bieżąco  kontrolować zużycie filtra. 

Nowy Stadler Form Roger 2 stanowi udane rozwinięcie swego poprzednika. Łączy niebanalną stylistykę, co jest ważne we współczesnych wnętrzach, z wydajnością pracy i komfortem obsługi. Polecamy go użytkownikom poszukującym sprzętu, który będzie pasował do nowoczesnych aranżacji i znacznie poprawi jakość powietrza w domu.